PASTERZE WEDŁUG SERCA JEZUSOWEGO
„Dam wam pasterzy według mego serca” – mówi prorok Jeremiasz. Są nimi dwaj wielcy pasterze naszych czasów: Jan XXIII i Jan Paweł II, których Kościół kanonizuje 27 kwietnia 2014 r. w niedzielę Miłosierdzia Bożego. U obydwu papieży, choć w bardzo różnych kontekstach historycznych, miłość Chrystusa, którego symbolem jest otwarte Serce, stanowiła podstawę życia, wiary i apostolstwa.
Czy miłosierdzie nie jest «drugim imieniem» miłości?
Te słowa wypowiedział Jan Paweł II pięć lat przed swoim odejściem do Pana, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, ale już jako młody pracownik zakładu Solvay chodził codziennie do klasztornej kaplicy s. Faustyny, by modlić się przed obrazem Jezusa Miłosiernego. Jako papież, wybrany na Stolicę Apostolską, 16 października 1978 r. w dniu wspomnienia św. Małgorzaty Marii Alacoque we Francji, zachęcał do ponownego odkrywania nabożeństwa do Najświętszego Serca. Dumny syn narodu polskiego nie zapomniał, że biskupi polscy uzyskali zatwierdzenie Oficjum i Mszy św. o Najświętszym Sercu Pana Jezusa od Klemensa XIII prawie wiek (1765 r.) przed rozpowszechnieniem ich na cały Kościół powszechny (1856 r.).
Katecheza o Sercu Bożym
Podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Francji, w czerwcu 1980 r., Jan Paweł II udał się do bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa na Montmartre w Paryżu. Dało to początek systematycznym, podczas niedzielnej modlitwy Anioł Pański, rozważaniom litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa, które trwały do 1989 r. Będąc w Paray-le-Monial, 5 października 1986 r. potrafił nadać każdemu swojemu wystąpieniu charakter katechezy na temat znaczenia nabożeństwa do Bożego Serca. Na zakończenie dnia prosił wszystkich usilnie, by „z jeszcze większą gorliwością popierali to nabożeństwo, które bardziej niż kiedykolwiek odpowiada na potrzeby naszych czasów”, a które jego poprzednik, Jan XXIII, beatyfikowany 3 września 2000 r., praktykował całe życie.
Pielgrzym do Paray-le-Monial
Umiłowanie Jana XXIII do orędzia Najświętszego Serca przekazanego św. Małgorzacie Marii Alacoque w Paray-le-Monial można przypisywać jego licznym pielgrzymkom do tego miejsca. Tamtejsze Siostry Wizytki odnotowały ich pięć, z czego pierwszą odbył w 1905 r., kilka miesięcy po wyborze na Stolicę Piotrową. Będąc jeszcze nuncjuszem apostolskim we Francji, wyruszył 17 sierpnia 1946 r. w drogę, by objechać kraj incognito, a następnie wrócić do Paray 22 lipca 1947 r. i przewodniczyć uroczystości z okazji trzechsetnej rocznicy urodzin św. Małgorzaty Marii Alacoque. Jednak jego nabożeństwo do Najświętszego Serca sięga aż do czasów dzieciństwa. Pochodzący z biednej, lecz pobożnej, chłopskiej rodziny z Lombardii, przyszły Jan XXIII został poświęcony Bożemu Sercu od chwili swojego chrztu. To poświęcenie regularnie odnawiał do czasu, gdy będąc w seminarium w 1900 r. spisał „uroczyste przyrzeczenie Najświętszemu Sercu Pana Jezusa”.
Aż do przelania krwi
W grudniu 1903 r. podczas rekolekcji odprawianych w Rzymie, napisał: „Obecnie, wszystko co dotyczy Najświętszego Serca Jezusa stało mi się bliskie i bardzo drogie. Przeznaczeniem mojego życia wydaje się być dawanie siebie samego w świetle, które emanuje z tabernakulum i to właśnie do Serca Jezusa muszę się uciekać, by znaleźć rozwiązanie wszystkich moich trudności. Jestem przekonany, że byłbym gotowy przelać krew dla sprawy Najświętszego Serca Pana Jezusa. (…). Czasami myśl o mojej pysze, niebywałej miłości własnej, ogromnej nędzy przeraża mnie, rozprasza i tracę odwagę. Jednak natychmiast znajduję pocieszenie w słowach, które Pan Jezus skierował do błogosławionej Małgorzaty Marii [Alacoque]: «Wybrałem cię, by odkryć wspaniałości mojego Serca, ponieważ jesteś przepaścią niewiedzy i nędzy»”.
Miłość Serca Jezusowego będąca istotą wiary przyszłego papieża zdecydowanie nie miała nic wspólnego z ckliwym nabożeństwem. Z góry odpowiadał na ewentualne krytyki: „Jak bardzo podoba mi się myśl św. Augustyna, który nazywa Serce Jezusa «bramą życia»! Pojawiają się opinie, że w ostatnich latach trochę się przesadza z rozwojem nabożeństwa do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Ale jeśli Serce Jezusa jest naprawdę bramą nic nie jest przesadą i niczego nie jest za wiele. Trzeba przejść przez nią za wszelką cenę, by wejść do środka i wyjść. I ja chcę przejść tamtędy”. Kończąc przyznawał: „Nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa towarzyszyło mi przez całe życie…”.
Dwa różne okresy historii, dwie różne postaci oraz ich przeznaczenie życia wydają się ilustrować przekonanie świętego proboszcza z Ars, który mówił: „Kapłaństwo to miłość Serca Jezusowego”!
Christine Bray, Pasteur selon le Cœur de Jésus Jean XXIII et Jean-Paul II
Modlitwa o beatyfikację
Założycielki Straży Honorowej
siostry Marii od Najświętszego
Serca Bernaud
Prośby i podziękowania
skierowane do Bożego Serca za wstawiennictwem Założycielki
Straży Honorowej NSPJ